![Wszystkie dzieci Maharadży cover art](https://m.media-amazon.com/images/I/51zmwK1htzL._SL500_.jpg)
Wszystkie dzieci Maharadży
Failed to add items
Add to basket failed.
Add to wishlist failed.
Remove from wishlist failed.
Adding to library failed
Follow podcast failed
Unfollow podcast failed
Buy Now for £9.99
No valid payment method on file.
We are sorry. We are not allowed to sell this product with the selected payment method
-
Narrated by:
-
Agnieszka Krzysztoń
-
By:
-
Joanna Puchalska
About this listen
Rok 1942, na świecie toczy się krwawa wojna. W Indiach, w okolicy wsi Balachadi, pojawiają się białe dzieci budzące zdumienie tym, że najchętniej biegają na bosaka, czego nigdy nie zrobiłby żaden mały Anglik. Wygłodzone i w łachmanach docierały do formującej się na terenie Sowietów Armii Andersa i dzięki temu po opuszczeniu przez polską armię ZSRS znalazły się w końcu w Indiach. Maharadża Jam Saheb Digvijay Sinhji zaprosił młodych uchodźców, by zamieszkali w wybudowanym specjalnie dla nich osiedlu. Mieli odtąd dach nad głową, zapewnione wyżywienie, ubranie, naukę i opiekę lekarską. W ciągu czterech lat działalności przez osiedle przewinęło się około tysiąca polskich dzieci. To opowieść o tym, jak dzięki hinduskiemu księciu – który stał się ich Bapu, czyli ojcem – wykorzystały szansę na odzyskanie utraconego dzieciństwa i mogły przeżywać to, co powinni przeżywać młodzi ludzie: pierwsze przyjaźnie, pierwsze miłości, szkolne wzloty i upadki, przygody na harcerskim szlaku.
Jam Saheb Digvijay Sinhji osobiście znał generała Władysława Sikorskiego, jeszcze przed wojną zaprzyjaźnił się z Ignacym Janem Paderewskim, a ulubioną lekturą maharadży byli... „Chłopi” Reymonta w angielskim tłumaczeniu. Obietnicy, że będzie ojcem dla polskich sierot, dotrzymał w konkretnym wymiarze. Po wojnie, aby uchronić kilkaset dzieci przed przymusową deportacją do komunistycznej Polski, formalnie je adoptował. Dopiero po kilkudziesięciu latach Polska uhonorowała go za tę ogromną pomoc i wielkie serce. Dziś jest patronem znanej warszawskiej szkoły społecznej, od 2012 roku jeden ze stołecznych skwerów nosi nazwę skweru Dobrego Maharadży, a w 2016 roku Sejm przyjął uchwałę w sprawie uczczenia jego pamięci.
©2022 Joanna Puchalska; for Fronda PL Sp. z o.o. Warszawa (P)2022 Storybox